Gdańskie ZOO to miejsce, powiedzmy sobie szczerze, na co najmniej kilkugodzinny spacer. I to 2, 3 krotny aby nie robić ze zwiedzania sportowego maratonu. Dodatkowym walorem są malownicze tereny tego pięknego zakątka położonego wśród oliwskich wzgórz, stawów i lasów.
Na 130 hektarach spotkamy ponad 200 gatunków ssaków, ptaków, gadów i płazów. Bogate zaplecze gastronomiczne, kolejka z wagonikami - pomagają licznym zwiedzającym. Bardzo popularne jest tzw. Małe ZOO, w którym można osobiście wejść do zagrody i pokarmić (nawet pogłaskać czy podrapać za uchem) kręcące się wszędzie młode owce, kózki czy świnki wietnamskie. Są też goście specjalni :-)
Tutaj możemy zobaczyć np. wspaniałe kondory wielkie, niespotykane już na wolności, a z których gdańska hodowla znana jest na całym świecie. Chętnie podziwiane są także żyrafy. Jednym z ostatnich nabytków są młode lwy. Oliwskie ZOO przygotowało dla nich największy w Europie 1,5-hektarowy wybieg ze specjalnym pawilonem. Lwy mozna oglądać bez krat - przez szyby z grubego szkła.
Samochody zostawiamy na obszernym parkingu, a następnie idziemy ok. 500 m do bramy wejściowej ZOO (wskazana na mapie satelitarnej).
Więcej www.zoo.gd.pl
Zobacz ZOO w Gdańsku!
